Jakie miejsce spoza przewodników polecasz turystom, ktróży chcą poznać prawdziwe oblicze miasta?
Sama niespecjalnie lubię historyczne zabytki i „atrakcje”, dlatego takich też unikam podczas odwiedzania różnych miejsc. Lubię za to się zgubić, pospacerować po mieście, poobserwować żyjących tu ludzi. Zamiast muzeum dużo częściej wybieram park, plażę albo spacer po starówce i także w Trójmieście polecam to rozwiązanie. Te miasta żyją właśnie tam.
Co warto zobaczyć w mieście podczas weekendowego pobytu?
Jeśli wybierasz się na weekend do Trójmiasta, to propozycji jest naprawdę dużo. Sporo zależy jednak zarówno od Twoich preferencji, jak i pogody. Ja, jako mama małych dzieci, stawiam na pewno na inne atrakcje niż student imprezowicz czy emeryt lubujący się w historii. J
Jeśli chodzi o atrakcje dla dzieci, to mogę polecić:
· zoo w Gdańsku,
· Centrum Experyment w Gdyni,
· Centrum Hewelianum w Gdańsku,
· Aquapark w Sopocie,
· plac zabaw na plaży w Gdyni,
· plac zabaw na plaży w Sopocie,
· akwarium w Gdyni.
To oczywiście tylko garstka atrakcji, bo jest też choćby: JumpCity i Loopy’s world (ogromna sala zabaw), a także kina, Teatr Miniatura czy spektakle w Operze Bałtyckiej, które warto wziąć pod uwagę podczas niepogody.
Z Gdańskiej starówki można wybrać się na rejs “pirackim statkiem” – Czarną Perłą. Dookoła mnóstwo jest pięknych parków – z Oliwskim na czele. Możliwości jest naprawdę wiele.
Jak smakuje miasto? I gdzie zajrzeć, by odkryć jego smak?
Tu znów wszystko zależy od preferencji smakowych, bo oferta gastronomiczna Trójmiasta jest naprawdę bogata. Moi faworyci to Aiöli Gdańsk, gdzie uwielbiam wyskoczyć na śniadanie. Zatoka Sztuki (Sopot), w której podają pyszny rosół i dziecięce porcje tak duże, że spokojnie najada się nimi dorosły czy White Marlin (Sopot), gdzie serwują moją ulubioną bezę z owocami. Ciekawy wybór dań, przystępne ceny i pyszne jedzenie znajdziesz na pewno w naleśnikarni Fanaberia przy Sopockim Dworcu, a w Sempre (różne lokalizacje w Trójmieście) oraz w pizzeria Czerwony Piec w Gdyni zjesz pyszną pizzę. Bardziej klasycznie i „po polsku” można zjeść w restauracji „Pobite Gary” (Gdańsk), a miłośnicy egzotycznych smaków zapewne zakochają się w gdyńskiej restauracji „Malika”.
Natomiast jeśli chodzi o typowy klimat Trójmiasta, to dla mnie są to zdecydowanie restauracje przy plaży. Klasykiem jest już sopocki White Marlin, Bar Przystań i Zatoka Sztuki czy Del Mar w Gdyni/ Warto też otworzyć się na nowości, których powstaje całkiem sporo – M15 w Sopocie czy F.Minga w Gdyni wydają się bardzo ciekawe.
Gdzie najlepiej zatrzymać się na kawę i coś słodkiego?
Koniecznie na bezę i kawę w White Marlin w Sopocie. W Gdańsku z kolei polecam Umam nad Motławą – mają słodkości wyglądające jak małe dzieła sztuki. Ijeszcze Pikawa na starówce.
Czy w mieście znajdą coś dla siebie miłośnicy aktywnego wypoczynku?
Oczywiście! Poza tym, że można robić kilometry na spacerach, w Trójmieście pełno jest ścieżek rowerowych (na których można jeździć też na rolkach), na plażach są boiska do siatkówki, a w parkach, oprócz placów zabaw, możemy znaleźć także siłownie pod chmurką. Dla miłośników skakania jest także JumpCity, a dla wielbicieli pływania Aquapark w Sopocie i liczne mniejsze baseny (np. w Gdańsku).
Teatr, muzeum, a może koncert? Pod jaki adres powinni zajrzeć wielbiciele kultury i sztuki?
Trójmiasto oferuje naprawdę bogatą ofertę kulturalną – najlepiej zerknąć sobie na stronę: https://kultura.trojmiasto.pl/ i poszukać czegoś dla siebie. Opera Bałtycka, Teatr Wybrzeże, Teatr Miniatura, Teatr Szekspirowski, Teatr Miejski w Gdyni to tylko nieliczne propozycje. Z muzeów mamy do dyspozycji chociaż – najbardziej w klimacie – Narodowe Muzeum Morskie czy Dar Pomorza.
Gdzie kwitnie nocne życie w mieście?
Osobiście raczej nie bywam w klubach, bo ani za tym nie przepadam, ani obecna sytuacja młodej mamy dwójki dzieci niespecjalnie sprzyja imprezowaniu, ale z opowiadań znajomych mogę powiedzieć, że jeśli impreza, to głównie Sopot. Ze szczególnym uwzględnieniem Klubu Scena, który polecało mi wielu.
Jakie pamiątki warto przywieźć z pobytu w mieście?
Wspomnienia ;) Tak naprawdę mam bardzo minimalistyczne podejście do pamiątek i z podróży przywożę głównie wspomnienia, zdjęcia i czasami jakieś użytkowe przedmioty, które kojarzą mi się z danym miejscem. Na pewno, wybierając pamiątkę z Trójmiasta, skoncentrowałabym się na czymś z bursztynem, muszelkami albo np. ozdobnym statku w butelce, a unikałabym typowo straganowych bibelotów, które możemy kupić właściwie wszędzie.
Za co najbardziej lubisz to miasto?
Hmm… chyba najbardziej kocham Trójmiasto za możliwości. Jest jednocześnie dużą, rozwijającą się metropolią, w której bez problemu znajdziemy pracę, rozkręcimy biznes, poszerzymy wykształcenie czy zrobimy zakupy, jakich dusza zapragnie. Jednocześnie znajdziemy tu mnóstwo kameralnych miejsc na spacer, piękne morskie plaże na wyciągnięcie ręki i bogatą ofertą rozrywkową oraz kulturalną. Choć jest kilka dużych miast w Polsce, których klimat lubię, to jednak Trójmiasta nie zamieniłabym chyba na nic innego. Mam tu wszystko, co kocham i czego potrzebuję jednocześnie.
