Oto 5 pomysłów na
ciekawą, pełną wrażeń podróż pozwalającą odkryć jesień w Trójmieście – jednym z
najatrakcyjniejszych regionów Polski, który warto zwiedzić nie tylko latem.
1. Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, czyli historia 14 metrów pod ziemią
Gdańsk, jedno z polskich
miast chętnie odwiedzane przez turystów z całego świata, szczególnie urokliwie
wygląda jesienią. Atrakcje czekają tu zarówno w pobliżu centrum miasta, jak i
na jego obrzeżach. Jesienne zwiedzanie warto zacząć od miejsca szczególnego pod
względem historii, architektury i samej lokalizacji.
Muzeum II Wojny
Światowej nad Motławą powstało w symbolicznym miejscu – 200 m od historycznej Poczty Polskiej i 3 km od półwyspu Westerplatte.
Budowany przez 8 lat obiekt ma imponującą powierzchnię 23 tys. m2. Znajdziesz
w nim wystawy czasowe i wystawy dla dzieci, ale serce miejsca to wystawa główna, zajmująca około 5 tysięcy
metrów kwadratowych, zlokalizowana
14 m pod ziemią i będąca jedną z największych wystaw historycznych na świecie.
Wystawa prezentuje tragiczne doświadczenia II wojny światowej z perspektywy różnych
narodów oraz cywilów i wielką politykę tamtych czasów.
W zbiorach muzeum
znajduje się kilkadziesiąt tysięcy eksponatów z różnych stron świata: pamiątki
po generale Władysławie Andersie, archiwalne zdjęcia pierwszych dni wojny,
pamiątki po sybirakach, elementy umundurowania i wyposażenia żołnierzy oraz
dokumenty życia codziennego cywili. Szczególnie ważny jest też sam budynek
muzeum i jego symboliczny podział przestrzenny – przeszłość ukryto w
podziemiach, teraźniejszość to otwarty plac wokół muzeum, zaś przyszłość to
wznosząca się ku górze bryła z punktem widokowym.
Bilet do muzeum na
wybrany dzień i godziny zwiedzania można wygodnie kupić online, na stronie
Muzeum II Wojny Światowej. Warto jednak pamiętać, że poza sezonem muzeum jest
nieczynne w poniedziałki.
2. Przekrocz historyczną Bramę numer 2 Stoczni Gdańskiej
Około 7 min od hotelu ibis
Gdańsk Stare Miasto, w którym możesz zatrzymać się na jesienny
weekend w Trójmieście, znajduje się Europejskie Centrum Solidarności. Do
budynku dostaniemy się po przejściu przez historyczną Bramę nr 2 Stoczni
Gdańskiej. Najważniejszym punktem siedziby ECS jest wystawa stała dedykowana historii Solidarności, zajmująca powierzchnię
blisko 3 tys. m2, rozmieszczona w 7 salach i na 2 piętrach.
Najciekawszym eksponatem
w tym obiekcie są Tablice 21 Postulatów MKS (Międzyzakładowego Komitetu
Strajkowego), na których spisano najważniejsza żądania strajkujących wobec
władzy. Wpisano je na listę międzynarodowego projektu UNESCO „Pamięć Świata".
W centrum warto zobaczyć
również: suwnicę, miejsce pracy Anny Walentynowicz, oryginalne biurko Jacka
Kuronia, papamobile Jana Pawła II, medal Nagrody Nobla dla Czesława Miłosza,
Złotą Palmę dla Andrzeja Wajdy czy oryginalną drukarnię opozycyjną,
skonstruowaną z części do pralki „Frania”. W niedalekiej odległości od
imponującego budynku Europejskiego Centrum Solidarności znajduje się sala BHP
Stoczni Gdańskiej, gdzie w 1980 r. podpisano porozumienia sierpniowe.
3. Akwarium w Gdyni – dla dzieci i dla dorosłych
Wśród pomysłów na
aktywną jesień na północy Polski warto uwzględnić również pozamuzealne
atrakcje. Trójmiasto oferuje typowo morskie rozrywki, a jedną z nich jest
zwiedzanie Akwarium Gdyńskiego istniejącego od ponad 30 lat.
W obiekcie możemy
zobaczyć środowisko rafy koralowej, toń oceaniczną, gęste tropiki Amazonii oraz
głębiny Bałtyku. W 68 akwariach czeka na zwiedzających 1,5 tys. morskich
stworzeń i 250 gatunków ryb, gadów, płazów i bezkręgowców. W Akwarium Gdyńskim zamieszkuje
jeden z największych gatunków węży – anakonda zielona (zwana olbrzymią). Samice anakondy zielonej w Akwarium
Gdyńskim mierzą nawet 5,5 m! Innym, równie ciekawym gatunkiem w akwarium,
jest węgorz elektryczny. Dorosłe osobniki tego gatunku mierzą niekiedy 2,5 m i
wytwarzają prąd o napięciu 300–600 V, dzięki czemu potrafią ogłuszyć lub zabić
swoją zdobycz.
4. Sopot to nie tylko białe długie molo
Sopot ma do zaoferowania
zdecydowanie więcej niż piękna plaża, imponujące molo i słynny Sofitel
Grand Sopot. Jednym z jesiennych pomysłów na zwiedzanie tego miasta może
być 39-metrowa malownicza latarnia morska przy molo – charakterystyczna sopocka
wieża z zielonym dachem.
Latarnia ma dość niespotykaną historię, ponieważ
pierwotnie była... kominem. Zakład balneologiczny wybudowany w 1903 r. w Sopocie potrzebował kotłowni,
a projektanci stworzyli dla niej komin, który miał być ozdobą miasta. Od
początku istnienia obiekt stał się morskim znakiem nawigacyjnym, jednak od 1999
r. zasięg światła wynosił tylko 7 mil morskich (dawniej 17 Mm, czyli 31,4 km). Obecnie
obiekt jest latarnią morską jedynie dzięki tradycji i nazwie – dziś to przede
wszystkim piękny punkt widokowy na Zatokę Gdańską i Trójmiasto z umieszczonym w
środku kominem (wciąż czynnym!). Światło wskazuje statkom położenie Sopotu co 4
s.
5. Ruchome organy w Gdańsku Oliwie
Archikatedra Oliwska
kryje w swoim wnętrzu znane na całym świecie organy, które przez 25 lat tworzył
brat Michał Wulff. Prospekt imponujących
ruchomych organów jest wypełniony postaciami aniołów trzymających trąby,
dzwonki i puzony, które są wprawiane w ruch podczas koncertów. Oliwskie
organy wykorzystuje się codziennie do celów liturgicznych oraz podczas pokazów
organowych dla turystów – koncert organowy trwa około 30 min i odbywa się kilka
razy dziennie o pełnej godzinie.
Odkrywaj atrakcje Trójmiasta
i jego najciekawsze obiekty – w Gdańsku, Gdyni i Sopocie znajdą coś dla siebie
pasjonaci historii, rodzice z dziećmi czy wielbiciele muzyki organowej. Gdy
zaczniesz planować jesienny wypoczynek w trzech nadmorskich miastach, znajdź
też najwygodniejsze hotele
w Trójmieście i wybierz miejsce, z którego wyruszysz na zwiedzanie.